'Slave II'
Boba Fett kojarzony jest przede wszystkim ze zbroją mandaloriańską i ze Slave I - zmodyfikowanym patrolowcem typu Firespray. Ten doświadczony łowca nagród miał jednak jednostkę alternatywną: stał się nią mandaloriański patrolowiec typu Pursuer nazwany - raczej mało oryginalnie - Slave II.
Ponieważ Slave II miał służyć jako rezerwa, jak również do potajemnych podróży bez rzucania się w oczy, jest jednostką zdecydowanie słabiej uzbrojoną i znacznie mniej zmodyfikowaną od swojego poprzednika. Oczywiście wszystko to jest rzeczą względną: Pursuer wzbogacony został bowiem o kilka ciekawych udogodnień, a wśród nich - o ciężkie działo jonowe w obrotowej wieżyczce oraz o wycelowaną do tyłu wyrzutnię torped protonowych gotową sprawić niemiłą niespodziankę ewentualnym napastnikom. Fett wzmocnił również opancerzenie transportowca oraz usprawnił nieco osłony, a także ulepszył systemy wykrywania i identyfikacji wrogów. Statek po jego modyfikacjach posiadał zaledwie dwa miejsca dla pasażerów; pięć pozostałych zlikwidowano, aby na pokładzie zmieścić taką samą liczbę cel dla pojmanych ofiar.
Slave II na dobre wkroczył na scenę galaktyczną po tym, jak Boba Fett wydostał się z paszczy Sarlacca i po krótkiej rekonwalescencji postanowił wrócić do gry. Slave I tkwił wtedy w republikańskich magazynach na Grakouine, a Boba nie chciał jeszcze zbytnio rzucać się w oczy, dlatego postanowił skorzystać z odpowiednio podrasowanego Pursuera.
Statek służyłby mu pewnie wiele lat, gdyby nie pechowa wyprawa na Byss. Łowca na pokładzie Slave'a dotarł tam w pościgu za Hanem Solo. Przemytnik dzięki wsparciu przyjaciół dysponował kodami pozwalającymi przeniknąć przez osłonę planetarną imperialnej warowni, Fett natomiast ich nie posiadał. Wskutek tego jego transportowiec pechowo spotkał się z tarczami obrony planetarnej, czego Fett oraz Dengar omal nie przypłacili życiem. Po tym incydencie łowca zostawił poważnie uszkodzonego Slave'a II na lądowisku i do kolejnej próby pojmania Solo ruszył już na pokładzie odzyskanego Slave I. Potem miał jeszcze Slave'y III i IV, lecz do wykorzystywania "dwójki" już więcej nie powrócił.
Dark Empire Sourcebook wyraźnie stwierdza, że Boba Fett kupił i przygotował sobie Slave'a II jeszcze zanim miał pecha wpaść w macki Sarlacca. Niestety, autor opisu w Przewodniku po statkach i okrętach nie doczytał i równie jasno twierdzi, że transportowiec został zakupiony dopiero po owym godnym pożałowania incydencie - a za nim powtórzył to autor Harbingers of Doom. My jednak wierzymy raczej w zapobiegliwość Boby...
Harbingers... zresztą w ogóle dość mocno przemeblowują Slave'a II - zabierają mu miejsce dla dwóch pasażerów (czy Dengar spał w jednej z cel?), dodają za to lepsze osłony, dodatkowe 30 ton ładowności, wzmacniają działka i podbijają szacowaną cenę do półtora miliona kredytów.
pełna nazwa: | 'Slave II', Pursuer Enforcement Ship | producent: | MandalMotors |
---|---|---|---|
polska nazwa: | 'Slave II', patrolowiec policyjny typu Pursuer | w slangu: | - |
prędkość: | 7 | wytrzymałość: | 150 |
w atmosferze: | 1000 km/h | osłony: | 30 |
hipernapęd: | 1 | zwrotność: | 21 |
uzbrojenie: |
|
długość: | 30.1 m |
rozpiętość: | |||
załoga: | 1 | ||
pasażerowie: | 7 | ||
ładowność: | 35 t | ||
cena (nowy): | |||
używany: | 225 000 kr | ||
w użyciu od / do: | galaktyczna wojna domowa | galaktyczna wojna domowa |
Methinks I see - Where? - on Sluis Van...